REKLAMA

Zasoby na 100 lat, wydobycie na dnie. Polska żegna węgiel

Wydobycie węgla w Polsce spadło do historycznych minimów. W kwietniu 2025 r. nie dobiliśmy nawet do 3 mln ton, a rok wcześniej zanotowaliśmy ponad 11 mld zł straty. Czy to początek końca epoki węgla, czy tylko kolejny akt w politycznej grze o głosy górników?

Polska żegna węgiel
REKLAMA

Kiedyś jakiś szejk miał powiedzieć, że epoka kamienia nie skończyła się, bo zabrakło kamienia i tak samo epoka ropy nie skończy się z powodu braku ropy. Bardzo podobnie może być z polskim węglem. Nasze zasoby pozwalają fedrować jeszcze przez kilkadziesiąt lat. Chociaż dane o wydobyciu z ostatnich kilku lat sugerują dokładnie coś odwrotnego. W jakim w takim razie kierunku pójdzie nasze górnictwo?

Proces odchodzenia od węgla trwa – nie ma wątpliwości Grzegorz Conrad, dyrektor kopalni Bolesław Śmiały.

REKLAMA

To odchodzenie najlepiej widać w danych o produkcji. Licząc od 2021 r., miesięczne wydobycie tylko dwa razy – w marcu 2021 r. i w marcu 2022 r. – było wyższe niż 5 mln ton. Tymczasem w latach 2011–2015 nigdy nie spadło poniżej tego poziomu. Oczywiście, zawsze można odpowiedzialność za to zrzucić na kryzys energetyczny. Ale ceny gazu ziemnego, ropy i węgla już dalekie są od niegdysiejszych rekordów, a wyniki polskiego górnictwa dalej wołają o pomstę do nieba. Teraz spółki nie potrafią wyprodukować w ciągu miesiąca więcej niż 4 mln ton. O 5 mln nikt już nawet nie myśli.

Górnictwo z najgorszym wynikiem w historii

Historyczne dane wskazują, że od lat 90. ubiegłego stulecia do końca 2023 r. wydobyliśmy w sumie 2,9 mld ton węgla. Ale tempo wyraźnie spada. Kolejne wyliczenia dotyczące wydobycia oraz sprzedaży węgla nie napawają optymizmem. W marcu 2025 r. wydobycie i sprzedaż po raz kolejny spadły poniżej 4 mln ton – do odpowiednio 3,59 mln i 3,39 mln. 

Tym samym ponownie zbliżamy się do pobicia niechlubnego rekordu wydobycia z maja 2020 r., kiedy wyprodukowana jedynie 3,19 mln ton węgla, najmniej w historii. Pod względem miesięcznej sprzedaży najgorszy był czerwiec 2023 r. z wynikiem 3,03 mln t. To świadczy, że polskie górnictwo to co najlepsze ma już za sobą.

To, co dziś obserwujemy w Chinach czy Indiach, Polska przeżywała już w latach 70. XX wieku – czas szybkiego rozwoju, ekspansji i ogromnego wydobycia. Kulminacja przypadła na rok 1979, kiedy nasze kopalnie wyprodukowały rekordowe 201 milionów ton węgla – przypomina w rozmowie z Bizblog.pl dr inż. Artur Dyczko, dyrektor Oddziału Górnośląskiego Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytut Badawczego w Sosnowcu.

Teraz o rocznym wydobyciu węgla na poziomie 200 mln ton nie ma co nawet myśleć. W 2024 r. w sumie wydobyliśmy 43,995 mln t węgla, a wiele wskazuje na to, że 2025 r. będzie pod tym względem jeszcze gorszy. Tylko w kwietniu 2025 r. produkcja węgla rok do roku spadła o 15,5 proc. i najprawdopodobniej pierwszy raz w historii zeszliśmy poniżej 3 mln ton.

Za kiepskimi wynikami wydobycia i sprzedaży podążają finanse. Jeszcze w 2023 r. nasze górnictwo mogło pochwalić się zyskiem netto na poziomie 4,8 mld zł, w 2024 r. strata przekroczyła 11 mld zł.

Politycy zbytnio cenią górnicze głosy

Do tego wszystkiego wtrąca się polityka. W marcu 2025 r. w górnictwie węgla kamiennego było zatrudnionych ponad 73 tys. ludzi. Jeśli dodamy do tego wszystkie firmy okołogórnicze żyjące ze współpracy z kopalniami, to łącznie tych miejsc pracy związanych z węglem jest o kilkaset tysięcy więcej. To już całkiem spory elektorat.

Górnikom cały czas ktoś coś obiecuje, a zabrać im cokolwiek – każdy się boi. Oglądamy to od ponad 10 lat, kiedy rząd Ewy Kopacz nie potrafił poradzić sobie z kłopotami Kampanii Węglowej (odroczono m.in. spłatę do ZUS w wysokości przeszło 280 mln zł). W kwietniu 2016 r., już pod rządami Beaty Szydło, większość kopalni i zakładów przejęła Polska Grupa Górnicza.

Nie jest tajemnicą, że gorsze czasy dla polskiego górnictwa nadeszły wraz z końcem drugiej dekady XXI wieku i wdrażaniem unijnych polityk klimatycznych. neutralność klimatyczna”. Niedługo potem pojawił się system handlu emisjami ETS, wyznaczono cele redukcji emisji CO2, zapowiedziano system ETS2 (naliczanie emisji również z budynków i transportu), a także opracowano rozporządzenie metanowe.

A co w tym czasie zrobiono z polskim górnictwem i górnikami? W maju 2021 r., po miesiącach niełatwych negocjacji, podpisano umowę społeczną, która miała być notyfikowana przez Komisję Europejską, która wciąż tego nie uczyniła. Dokument zawiera między innymi harmonogram likwidacji kopalń, który w pierwotnej wersji kończy się w 2049 r. Jest też o zabezpieczeniu socjalnym górników, o indeksowaniu ich wynagrodzeń, o jednorazowych odprawach, czy urlopach górniczych.

Zasoby węgla: 85 lat eksploatacji

Dr inż. Artur Dyczko twierdzi, że chcąc mówić rzetelnie o wydobyciu i zasobach węgla kamiennego, powinniśmy opierać się na wiarygodnych danych zawartych w „Bilansie zasobów złóż kopalin w Polsce”, opracowywanym corocznie przez Państwowy Instytut Geologiczny - Państwowy Instytut Badawczy (PIG-PIB). Stanowi on podstawowe źródło wiedzy geologicznej o surowcach mineralnych w kraju. Zgodnie z danymi zawartymi w tym dokumencie zasoby geologiczne węgla szacowane są na ponad 64 mld ton w 164 złożach. Zasoby przemysłowe, czyli takie które mogą być przedmiotem uzasadnionej technicznie i ekonomicznie eksploatacji, to ok. 4,2 mld t.

Przy założeniu, że utrzymamy niezbędny poziom inwestycji – w szczególności inwestycji początkowych – umożliwiających dalsze prowadzenie wydobycia na obecnym poziomie (ok. 50 mln ton rocznie), dostępne zasoby przemysłowe węgla kamiennego wystarczą na około 80-85 lat eksploatacji - wylicza Artur Dyczko.

Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że obecnie rocznemu wydobyciu węgla w Polsce bliżej do 40 mln niż do 50 mln ton, to ten okres eksploatacji może wydłużyć się do 100 lat. Dobrze przy tej okazji pamiętać, że nasze zapotrzebowanie energetyczne na węgiel kamienny w 2023 r. wyniosło ok. 55-60 mln ton. Widać wyraźnie, że wydobycie krajowe jest coraz niższe, a powstałą lukę zapełnia import na poziomie 12 mln ton.

Węglowy potentat z najgłębszą kopalnią na świecie

Nasze zasoby zagospodarowane węgla kamiennego to 28,4 mld ton, co czyni z Polski węglowego giganta w UE. Niemieckie zasoby są minimalne i praktycznie wyłączone z eksploatacji. Nasi zachodni sąsiedzi już w 2018 r. zamknęli ostatnią kopalnię węgla kamiennego (Prosper-Haniel w Bottrop). Niemiecki scenariusz bardzo przypominał to, co obserwujemy obecnie w Polsce. Wydobycie, a także poziom zatrudnienia były pod stałą presję ze strony tańszego węgla sprowadzanego z Rosji, USA, Australii i Kolumbii. Trzeba jednak w tym miejscu zaznaczyć, że Niemcy mają ogromne zasoby węgla brunatnego (ponad 40 mld ton) i są pod tym względem niekwestionowanym liderem w UE.

Jeżeli mówimy o dużych zasobach węgla kamiennego w UE, to powinniśmy spojrzeć w kierunku Czech. Zasoby przemysłowe naszych sąsiadów z południa szacowne są na ok. 181 mln ton. O wiele mniej niż 4,2 mld ton w Polsce. Pozostałe zasoby UE w tym względzie są jeszcze bardziej marginalne w porównaniu z Polską. Nasze górnictwo ma też ma unikalne doświadczenie w eksploatacji węgla kamiennego na dużych głębokościach od 600 do 1000 metrów.

Takie warunki wymagają zaawansowanych technologii ze względu na wysoką temperaturę i zagrożenia naturalne. Niewiele krajów prowadzi wydobycie węgla kamiennego w tak trudnych warunkach – w Chinach głębokość eksploatacji części kopalń sięga 1000 metrów, ale większości, zwłaszcza w Mongolii Wewnętrznej, nie przekracza 500 metrów – zauważa dr inż. Artur Dyczko.

Więcej o węglu przeczytasz na Spider’s Web:

Być może mało kto o tym wie, ale to w Polsce działa najgłębsza kopalnia węgla kamiennego na świecie. To KWK Budryk należąca do JSW S.A (1300 m). 

Przy takich głębokościach konieczne są systemy klimatyzacji, co naturalnie wpływa na wzrost kosztów. Obecnie to właśnie uwarunkowania górniczo-geologiczne sprawiają, że średnia głębokość eksploatacji w polskim górnictwie wynosi już blisko 1000 metrów – wskazuje Artur Dyczko.

Wykorzystujemy przy tym najnowocześniejsze dostępne na świecie technologie, bo inaczej w warunkach głębokiego zalegania złóż nie da się prowadzić eksploatacji bezpiecznie.

Dominujące obecnie w polskim górnictwie systemy ścianowe eksploatacji, zapewniające automatyzację całych procesów wydobywczych mogą poprzez wykorzystanie efektu skali realnie bilansować koszty produkcji – przekonuje dr inż. Artur Dyczko.

REKLAMA

Trudna przyszłość polskiego górnictwa

Polskie górnictwo znalazło się w punkcie, w którym żadna decyzja nie będzie łatwa. Z jednej strony mamy zasoby, know-how i ludzi, którzy od pokoleń znają się na tej robocie jak mało kto. Z drugiej – katastrofalne wyniki finansowe, spadające wydobycie, rosnące koszty i transformację energetyczną, która nie poczeka. Od tego, czy wreszcie powstanie realna strategia – oparta nie na politycznych kalkulacjach, lecz na faktach, technologii i ekonomii – zależy, czy węgiel będzie wygaszany w sposób kontrolowany, czy raczej zgaśnie w chaosie, zostawiając po sobie dym, długi i społeczne zgliszcza.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-18T12:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T11:35:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T10:21:29+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T09:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T08:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T06:19:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T05:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T19:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T17:52:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T16:29:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T15:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T09:33:52+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T08:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T06:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T05:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T04:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T20:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T18:40:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T15:32:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T13:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T12:37:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T10:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T08:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T06:35:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T22:09:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T20:25:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T17:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T16:45:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
OSZAR »